[Officium] Wtorek IX tygodnia po Oktawie Pięćdziesiątnicy [Lectio1] Z Czwartej Księgi Królewskiej !4 Krl 3:6-9 6 Wyszedł tedy król Joram dnia onego z Samaryi i popisał wszystkiego Izraela. 7 I posłał do Jozaphata, króla Judzkiego, mówiąc: Król Moab odstąpił odemnie, pojedź ze mną przeciw jemu na wojnę. Który odpowiedział: Pojadę. Kto mój jest, twój jest: lud mój, lud twój, i konie moje, konie twoje. 8 I rzekł: Którą drogą pociągniemy? A on odpowiedział: Przez puszczą Idumejską. 9 Ciągnęli tedy król Izraelski i król Judzki i król Edomski, i krążyli drogą siedmiu dni: a nie było wody dla wojska i dla bydląt, które za nimi szły. [Lectio2] !4 Krl 3:10-13 10 I rzekł król Izraelski: Ach, ach, ach, zgromadził nas Pan trzech królów, aby wydał w ręce Moab. 11 I rzekł Jozaphat: Jestli tu prorok Pański, żebyśmy prosili Pana przezeń? I odpowiedział jeden z sług króla Izraelskiego: Jest tu Elizeusz, syn Saphat, który nalewał wody na ręce Eliaszowe. 12 I rzekł Jozaphat: Jest u niego słowo Pańskie. I stąpił do niego król Izraelski i Jozaphat, król Judzki, i król Edom. 13 I rzekł Elizeusz do króla Izraelskiego: Co mnie i tobie jest? Idź do proroków ojca twego i matki twojéj. [Lectio3] !4 Krl 3:13-18 13 I rzekł mu król Izraelski: Czemu Pan zgromadził tych trzech królów, aby je dał w ręce Moabskie? 14 I rzekł do niego Elizeusz: Żywie Pan zastępów, przed którego oczyma stoję, iż, gdybym się oblicza Jozaphata, króla Judzkiego, nie wstydał, nie dbałbych o cię, anibych się obejrzał. 15 Lecz teraz przywiedźcie mi gracza. I gdy grał gracz, stała się nad nim ręka Pańska, i rzekł: 16 To mówi Pan: Poczyńcie łoże potoku tego doły i doły. 17 Albowiem to mówi Pan: Nie ujrzycie wiatru ani deszczu: a łoże to napełni się wody, i będziecie pić wy i czeladź wasza i bydlęta wasze. 18 A mało to jeszcze w oczach Pańskich: nadto da téż Moab w ręce wasze.