[Officium] Czwartek VIII tygodnia po Oktawie Pięćdziesiątnicy [Lectio1] Z Trzeciej Księgi Królewskiej !3 Krl 12:1-5 1 I przyjechał Roboam do Sychem; bo się tam był zebrał wszystek Izrael, aby go królem uczynili. 2 Lecz Jeroboam, syn Nabat, gdy jeszcze był w Egipcie zbiegiem od oblicza króla Salomona, usłyszawszy o śmierci jego, wrócił się z Egiptu, 3 i posłali a wezwali go. Przyszedł tedy Jeroboam i wszystko zgromadzenie Izraelskie i mówili do Roboam, rzekąc: 4 Ojciec twój włożył na nas bardzo ciężkie jarzmo: a tak ty teraz ulżyj trochę z rozkazowania ojca twego, bardzo twardego, i z jarzma bardzo ciężkiego, które włożył na nas, a będziemyć służyć. 5 Który im rzekł: Idźcie aż do trzeciego dnia a wróćcie się do mnie. [Lectio2] !3 Krl 12:5-8 5 A gdy odszedł lud, 6 wszedł król Roboam w radę z starszymi, którzy stawali przed Salomonem, ojcem jego, póki jeszcze był żyw, i rzekł: Co mi za radę dajecie, żebych odpowiedział ludowi temu? 7 Którzy mu rzekli: Jeźli dziś posłuszny będziesz ludowi temu i posłużysz i dasz miejsce prośbie ich, a będziesz do nich mówił łagodne słowa: będąć sługami po wszystkie dni. 8 Który opuścił radę starych, którą mu byli dali, i radził się młodzieńców, którzy z nim wychowani byli, i stawali przed nim. [Lectio3] !3 Krl 12:13-16 13 I odpowiedział król ludowi srogo, opuściwszy radę starszych, którą mu byli dali. 14 I mówił do nich według rady młodzieńców, rzekąc: Ojciec mój obciążył jarzmo wasze, a ja przyłożę do jarzma waszego: ojciec mój chlustał was biczmi, a ja was chlustać będę basałykami. 15 I nie pozwolił król ludowi; bo się był Pan odwrócił od niego, aby wzbudził słowo swe, które był rzekł w ręce Achiasza, Sylonitczyka, do Jeroboama, syna Nabat. 16 Widząc tedy lud, że ich król nie chciał wysłuchać, odpowiedział mu, rzekąc: Cóż my za dział mamy w Dawidzie? albo co za dziedzictwo w synie Isai?