[Officium] Piątek V tygodnia po Oktawie Pięćdziesiątnicy [Lectio1] Z Drugiej Księgi Królewskiej !2 Sm 7:4-6 4 I stało się onéj nocy, a oto mowa Pańska do Nathana, rzekąc: 5 Idź, a rzecz słudze memu Dawidowi: To mówi Pan: Izali ty mnie zbudujesz dom ku mieszkaniu? 6 Anim bowiem mieszkał w domu od onego dnia, któregom wywiódł syny Izraelowe z ziemie Egipskiéj, aż do dnia tego: alem chodził w przybytku i w namiecie, [Lectio2] !2 Sm 7:7-11 7 Po wszystkich miejscach, którem przeszedł ze wszystkimi synmi Izraelowymi, azam mówiąc mówił do jednego z pokolenia Izraelowego, któremum przykazał, żeby pasł lud mój Izraelski, mówiąc: Czemuście mi nie zbudowali domu cedrowego? 8 A teraz to powiesz słudze memu Dawidowi: To mówi Pan zastępów: Jam ciebie wziął z paszéj, chodzącego za trzodami, abyś był wodzem nad ludem moim Izraelskim: 9 I byłem z tobą we wszystkiem, gdzieśkolwiek chodził, i pobiłem wszystkie nieprzyjacioły twe od oblicza twego: i uczyniłem ci imię wielkie, wedle imienia wielkich, którzy są na ziemi. 10 I postanowię miejsce ludowi memu Izrael i wszczepię go, i będzie mieszkał pod niem, a nie poruszy się więcéj: i nie przydadzą synowie nieprawości trapić go jako pierwéj: 11 Ode dnia, któregom postanowił sędzię nad ludem moim Izraelskim: i dam ci pokój ode wszech nieprzyjaciół twoich: i opowiadać Pan, że dom uczyni tobie Pan. [Lectio3] !2 Sm 7:12-17 12 A gdy się wypełnią dni twoje, a zaśniesz z ojcy twymi, wzbudzę nasienie twe po tobie, które wynidzie z żywota twego, i umocnię królestwo jego. 13 On zbuduje dom imieniowi memu, i utwierdzę stolicę królestwa jego aż na wieki. 14 Ja mu będę za ojca, a on mnie będzie za syna, który jeźli co źle uczyni, skarżę go rózgą mężów i plagami synów człowieczych. 15 Lecz miłosierdzia mego nie odejmę od niego, jakom odjął od Saula, któregom oddalił od obhcza mego. 16 I będzie wierny dom twój, i królestwo twe aż na wieki przed obliczem twojem: i stolica twoja będzie trwała zawsze. 17 Według tych wszystkich słów i według wszystkiego widzenia tego: tak mówił Nathan do Dawida.