[Officium] Poniedziałek IV tygodnia po Oktawie Pięćdziesiątnicy [Lectio1] Z Pierwszej Księgi Królewskiej !1 Sm 17:25-26 25 I rzekł ktoś jeden z Izraelczyków : A widzieliżeście tego męża. który wychodzi? Wychodzi, aby urągał Izraelowi: męża tedy, któryby go zabił, ubogaci król bogactwy wielkiemi, i da mu córkę swoję, a dom ojca jego uczyni wolnym od podatków w Izraelu. 26 I rzekł Dawid do mężów, którzy z nim stali, mówiąc: Co dadzą mężowi, który zabije Philistyna tego, a odejmie hańbę od Izraela? Bo cóż to za Philistyńczyk nieobrzezaniec, który urąga hufcom Boga żywiącego? [Lectio2] !1 Sm 17:31-33 31 I usłyszano słowa, które mówił Dawid, i powiedziano je przed oczyma Saul. 32 Do którego gdy był przywiedziony, rzekł mu: Niech nie upada serce niczyje dlatego: ja sługa twój pójdę, a potkam się z Philistynem. 33 I rzekł Saul do Dawida: Nie możesz się oprzeć Philistynowi temu, ani się z nim potkać; boś ty młodzieńczyk, a ten mąż waleczny od młodości swojéj. [Lectio3] !1 Sm 17:34-36 34 I rzekł Dawid do Saula: Pasał sługa twój trzodę ojca swego, a przychodził lew albo niedźwiedź i porywał barana z pośródka trzody: 35 I goniłem je i biłem je i wydzierałem z paszczeki ich: a oni rzucali się na mię, i ujmowałem gardła ich i uduszałem i zabijałem je. 36 Bo i lwa i niedźwiedzia zabiłem ja, sługa twój; a tak będzie i ten Philistyńczyk nieobrzezaniec, jako jeden z nich.