[Officium] Poniedziałek III tygodnia Adwentu [Lectio1] Z Proroka Izajasza !Iz 28:1-3 1 Biada koronie pychy, pijanym Ephraim, i kwiatowi opadającemu, sławie radości jego, którzy byli na wierzchu doliny bardzo tłustéj, błądzący od wina. 2 Oto duży a mocny Pan jako nawałność gradu, wicher druzgocący, jako bystrość wód gwałtownych, wylewających i wypuszczonych na ziemię przestroną. 3 Nogami podeptana będzie korona pychy pijanych Ephraim. [Lectio2] !Iz 28:4-7 4 I będzie kwiat opadający sławy radości jego, który jest na wierzchu doliny tłustych, jako skorojrzały owoc przed dojrzałością jesieni: który obaczywszy patrzący, skoro w rękę weźmie, zje go. 5 W on dzień będzie Pan zastępów koroną chwały i wieńcem wesela ostatkowi ludu swego: 6 I duchem sądu siedzącemu na sądzie, i mocą wracającym się z wojny do bramy. 7 Lecz i ci od wina nie znali, a od pijaństwa pobłądzili: kapłan i prorok nie wiedzieli od pijaństwa, zatonęli w winie. [Lectio3] !Iz 28:16-18 16 Przeto to mówi Pan Bóg: Oto ja założę w fundamenciech Syon kamień, kamień doświadczony, węgielny, kosztowny, na fundamencie fundowany: kto uwierzy, niech się nie kwapi. 17 I położę pod wagą sąd, a sprawiedliwość pod miarą: i wywróci grad nadzieję kłamstwa, i przykrycie wody zaleją. 18 I będzie zgładzone przymierze wasze z śmiercią, a wasza umowa z piekłem nie ostoi się: bicz gwałtowny gdy przyjdzie, będziecie podeptaniem jego. [Ant 2] Wynidzie * rószczka z korzenia Jessego, a napełni się cała ziemia chwałą Pana: i zobaczy wszelkie ciało zbawienie Boże. [Ant 3] Błogosławioną mię zwać * będą wszystkie narody, albowiem Bóg wejrzał na niskość służebnicy swojej.